Witajcie Kochani!
Za oknem świeci jesienne słoneczko. A ja niedzielę rozpoczynam od napisania postu i zrecenzowania Wam cienia do powiek Maybelline Color Tattoo o kolorze Gold Pink.
Jakiś czas temu kiedy pojawiły się te magiczne cienie w słoiczkach od Maybelline, przechodziłam obok nich kilka razy i zawsze jakoś je omijałam. Pewnej niedzieli kupując płyn do soczewek podeszłam do szafy z kolorówką Maybelline i zaczęłam macać wszystkie cienie w słoiczkach testowych. Podobał mi się piękny brąz, złoto, ale koniec końców zainteresował mnie cień o kolorze delikatnego różu. Po krótkiej chwili słoiczek znalazł się w moim koszyku i takim sposobem dzisiaj przychodzę do Was z jego recenzją.
Maybelline Color Tatto 65- Pink Gold |
Maybelline Color Tattoo 65 Pink Gold |
Maybelline Color Tattoo |
Jeśli chodzi o samą aplikację to ja go aplikuje na powiekę palcem tak mi chyba najwygodniej. Czasami używam pędzelka do cieni, ale chyba z lenistwa wygodniej mi aplikować go palcem prosto na powiekę. Aplikując go na powiekę nie używam bazy pod cienie. Jest tak dobry, że jej nie potrzebuje. Makijaż wykonany z rana, wieczorem nie różni się niczym.
Cień doskonale i długo utrzymuje się na oku. Nie roluje się, nie ściera się. Nie trzeba kilka razy go poprawiać w załamaniu oka.
Za to pięknie, delikatnie się mieni w słońcu i cały makijaż wygląda bardzo świeżo. Jest niesamowicie wydajny nie potrzebujemy go dużo żeby nałożyć i później cieszyć się efektem na oku. Możemy stopniować nasycenie koloru. Jeśli chcemy uzyskać delikatny makijaż nakładamy go troszkę mniej, jeśli chcemy bardziej wyraźniej nakładamy go więcej.
Jeśli chodzi o demakijaż nie ma z nim najmniejszego problemu. Płyn micelarny lub mleczko zmywa go bardzo doskonale. Nie zauważyłam również by ten cień mnie uczulał, podrażniał lub oczy mi łzawiły. Naprawdę świetny cień o kremowo - żelowej konsystencji.
Jeśli chodzi o demakijaż nie ma z nim najmniejszego problemu. Płyn micelarny lub mleczko zmywa go bardzo doskonale. Nie zauważyłam również by ten cień mnie uczulał, podrażniał lub oczy mi łzawiły. Naprawdę świetny cień o kremowo - żelowej konsystencji.
Maybelline Color Tattoo 65 Pink Gold |
Kolor 65 Pink Gold jest delikatnym pudrowym różem, nie jest to wściekły róż, ale równie pięknie prezentuje się na oku. Moim zdaniem piękny kolor, który nadaje się na każdą porę roku.
A Czy Wy już Kochani macie go w swoich kosmetyczkach?Co o nim sądzicie?
Pozdrawiam Was słonecznie i niedzielnie
Wasza
śliczny kolor, lubię takie delikatne ;)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba :) Jest niesamowicie wygodny do aplikacji i naprawdę długo się utrzymuje :)
UsuńPiękny kolor. Chyba nawet na policzki by się nadał.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale podoba mi się niezmiernie :)
Usuńładny kolor, ale jeszcze nie miałam tych cieni
OdpowiedzUsuńCienie są świetne szkoda, że nie mają typowo cielistego chętnie bym taki kupiła od razu :)
UsuńLubię takie kolory :)
OdpowiedzUsuńJa też, bo jest bardzo delikatnym kolorkiem :)
UsuńPrzepiękny kolorek! Sama nie mam cieni z tej serii - jakoś nie przepadam za cieniami w kremie / musie ;)
OdpowiedzUsuńJa też byłam do tego typu cieni uprzedzona, ale się przekonałam i są godne uwagi :)
UsuńNie spotkałam się z tym kolorkiem jeszcze, ale jest piękny:)
OdpowiedzUsuńDziękuje tez mnie uwiódł :)
Usuńładny kolor
OdpowiedzUsuńciekawa konsystencja
Kolor bardzo mi sie spodobał ;) a konsystencja jest świetna ;)
UsuńWspaniały? Gdzie zakupiony? W polskich drogeriach nie widziałam tego koloru.
OdpowiedzUsuńKolorek kupiony w UK, myślałam ze w Polsce są wszystkie kolory ;)
UsuńNiestety wielu kolorów nie ma a szkoda bo ten mi się spodobał, piękny jest jeszcze gold.
Usuńmiało być: wspaniały!!!! :D
OdpowiedzUsuńteż go mam :)
OdpowiedzUsuńLubię go używać ;)
UsuńAle piękny odcień! Uwielbiam Color Tattoo!
OdpowiedzUsuńUważam, ze świetne rozwiazanie cieni ;) kremowo-żelowa formuła ;)
Usuńśliczny kolorek :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę pięknie prezentuje sie na oku ;)
UsuńJakoś nigdy nie miałam różu z Maybeline;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Jest bardzo delikatny podoba mi sie
Usuńfajny kolor, mam taki niebieski i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńTe cienie jak dla mnie są rewelacyjne :)
UsuńNie mam, ale uważam, że pudrowy odcień jest piękny :)
OdpowiedzUsuńJest piękny zgadza się :)
UsuńOooo, nie widzę się zupełnie w takim kolorze.
OdpowiedzUsuńNie jest zły ten kolorek ;) być może kiedyś sie skusisz Kochana ;)
UsuńSuper kolorek! Ja mam tylko jeden permanent taupe :)
OdpowiedzUsuńJakby by był typowo cielisty taki nudziak to kupilabym w ciemno od razu ;)
UsuńKolor jest genialny!
OdpowiedzUsuńMyśle, ze jest trafionym kolorem ;)
UsuńMonisiu bardzo kusisz tym cieniem ;-)
OdpowiedzUsuńWybrałaś śliczny kolor, chętnie bym go na sobie wypróbowała, pewnie się skuszę :-) Bo cienie w kremie uwielbiam :-)
Justys polecam naprawdę jest niezły :) kolor tez jest ok jak sie skusisz Kochana to bedziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te cienie, naczytałam się o nich wiele dobrego :) Wybrałaś bardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kolor podoba mi się bardzo :) a zakup tych cieni polecam :)
UsuńNie mam w kosmetyczce ale wydaje się fajny:)
OdpowiedzUsuńZgadza sie warty zakupienia ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńprzepiękny, delikatny i kobiecy kolor ;)
Dziękuje kolor jest delikatny kobiecy jak najbardziej ;)
UsuńMam w planach się w któryś z tych cieni zaopatrzyć :-) Co prawda to pewnie nie będzie ten kolorek bo w różu mi źle, ale jakiś beż przygarnę z z chęcią :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPolecam Ci serdecznie naprawdę warto ;)
UsuńPiękny! Powiedz Ty mi czemu ja nie mam jeszcze zadnego cienia z tej serii?xD
OdpowiedzUsuńA nie wiem Kochana ale nie czekaj tylko kup sobie i wypróbuj końiecznie ;)
UsuńPiękny kolor cienia. :)
OdpowiedzUsuńDzięki też mnie zniewolił :)
UsuńBardzo delikatny ale ładny :)
OdpowiedzUsuń