Witajcie!
Batiste ach Batiste... Moim ulubionym suchym szamponem od firmy Batiste jest zapach Cherry. Lubię ten suchy szampon za to, że w razie potrzeby kiedy potrzebuje szybkiego odświeżenia, a niestety włosy nie te, wtedy właśnie on mnie ratuje. Oprócz suchego szamponu zainteresowała mnie sucha odżywka do włosów z olejkiem arganowym. Chciałam ja przetestować i tym samym podzielić się z Wami moimi spotrzeżeniami o niej.
Batiste Cherry suchy szampon, Batiste odżywka w formie mgiełki |
Batiste sucha odżywka do włosów z olejkiem arganowym |
OPAKOWANIE I WYGLĄD:
Metalowy pojemnik w formie dezedorantu. Wygodne, poręczne, opakowanie. Szata graficzna dość ciekawa.
Bardzo delikatny dlatego co też można go polubić.
SPOSÓB UŻYCIA:
Na suche włosy w odległości 30cm należy spryskać włosy, pozostawić na chwilkę, a następnie rozczesać i ułożyć włosy. Instrukcja znajduje się również z tyłu na opakowaniu.
Batiste sucha odżywka sposób użycia |
Batiste sucha odżywka do włosów sposób użycia |
MOJA OPINIA I SPOSTRZEŻENIA:
Producent zapewnia, że włosy dzięki tej mgiełce są elastyczne, łatwiejsze do ułożenia i mają piękny połysk. Skusił mnie fakt, że niby ta odżywka zawiera olejek arganowy. Fakt jest taki, że włosy dzięki olejkowi arganowemu są lekkie, wygładzone i ładnie odświeżone. Kiedy moje włosy nie wyglądają dość dobrze sięgam po suchy szampon do włosów i tą odżywkę też tak traktuje. Nie jest to zły produkt, ale jak dla mnie dziwne jest założenie oprócz suchego szamponu potrzebujemy jeszcze odżywki??? To chyba dla osób, które naprawdę nie myją długi czas włosów. Nie zrozumcie mnie, że ja tym samym nie myję włosów czy o nie, nie dbam. Ta alternatywa jest tylko wtedy kiedy jestem postawiona w dość niefortunnej i nieświeżej sytuacji moich włosów. Co zdarza się nieczęsto.
Pytanie czy jeszcze zainwestuje w tą w suchą odżywkę do włosów? Myślę, że chyba raczej nie pomimo, że jest naprawdę dobra. Jest to zbędny gadżet kupiłam tą mgiełkę z czystej ciekawości. Jak dla mnie wystarczającym odświeżaczem jest suchy szampon do włosów Batiste Cherry, który bardzo lubię.
A czy Wy używacie suchych szamponów do włosów? A może mieliście już okazję mieć też tą suchą odżywkę od Batiste? Dajcie znać milo mi będzie poznać Wasze opinie.
Tymczasem pozdrawiam
Mama małego Szkraba
Nie miałam, ale Batiste cherry to mój ulubiony;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię Batiste Cherry :)
UsuńBatiste jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie suchy szampon Cherry jest naprawde dobry
UsuńSuche szampony Batiste lubię, obecnie mam wersję do włosów brązowych :) Z odżywką jeszcze się nie spotkałam, wydaje mi się jednak zbędnym gadżetem, zwłaszcza, że zapewne gdzieś wyżej w składzie ma alkohol, więc w jej nadmierne właściwości pielęgnacyjne raczej nie wierzę ;)
OdpowiedzUsuńSuchy szampon owszem jest ok, ale odzywka to juz troszke za dużo
Usuńnie wiedziałam ,że Batiste ma taki szampon z olejkiem arganowym :) w sumie też nie wiem po co jeszcze do tego odżywka ,ale może było założenie ,że tak na full wypasie ma być ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie odzywka po co skoro suchy szampon juz jest
Usuńja nie uzywam takich wynalazków;)
OdpowiedzUsuńSuchy szampon polecam fajna sprawa moim zdaniem
UsuńNie używałam jeszcze suchego szamponu, ale zauważyłam, że dużo osób jest zadowolonych, więc może kiedyś też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTo świetna alternatywa kiedy jest sie w potrzebie
UsuńSuchy szampon mam ale tropikalny, zapach ma cudowny, ale muszę się przerzucić na wersje dla brunetek, bo ta biała mgiełka doprowadza mnie do szaleństwa :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście to alternatywna "pomoc" dla włosów, jeśli stajemy w kryzysowej sytuacji, lub, gdy ktoś ma naprawdę duży problem z przetłuszczaniem się włosów. Może odżywka jest pomocą dla tych włosów, które są pozbawione blasku?
Tropikalnego niestety nie miałam ale ten Cherry jest moim ulubieńcem
Usuńjakie urocze tło:D
OdpowiedzUsuńA dziękuje dziękuje ;) cieszę sie ze Ci sie podoba
UsuńPosiadam suchy szampon Batiste w wersji "Cherry" i jest to mój pierwszy produkt tego typu. Jest to produkt "ok", ale bez efektu "wow" - przynajmniej dla mnie. Odświeża włosy, ale na dość krótki okres czasu, a szkoda :(
OdpowiedzUsuńBatiste Cherry jest swietny hmmm gdyby n dłużej odświeżać to byśmy nie myli wlosow ;)
UsuńSucha odżywka? To już chyba przegięcie.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie ;)
UsuńNie miałam zielonego pojęcia, że oprócz szamponu są jeszcze suche odżywki w każdym razie dobrze wiedzieć. A tak poza tym to rzeczywiście chyba troszkę przegięcie już z odżywką :D
OdpowiedzUsuńCo za dużo to nie zdrowo według mnie
UsuńSuchy szampon uwielbiam, ale odżywka to już chyba dla mnie zbyt wiele ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie rownież za dużo suchy szampon a i owszem ale z odzywka to juz za dużo
UsuńDo stosowania w parze z suchym szamponem może być ciekawym rozwiązaniem, dla mnie jednak zbyt mało użyteczne ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Ja lubie te suche szampony ale odzywka to jednak dobra rzecz kiedy naklAdam na włosy po normalnym umyciu głowy
Usuńja na razie miałam tylko szampon w wersji tropikalnej, na pewno kupię go jeszcze nie raz. mam chęć na mini wersje dostępne w hebe, O odżywkach pierwszy raz słyszę, jestem zaskoczona, że coś takiego też się pojawiło.
OdpowiedzUsuńCherry ma sliczny zapach kwiatowa wersja tez ja miałam bardziej pudrowe taka mdla
UsuńZ batiste jeszcze nie miałam szamponu ;)
OdpowiedzUsuńMusze przyznac ze jest naprawde niezły
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej odżywce i sama nie wiem, czy czegoś takiego potrzebuję:)
OdpowiedzUsuńKupiłam ja z ciekawości ale jak dla mnie to zbędna rzecz w kosmetyczce.
UsuńPierwszy raz słyszę o tej suchej odżywce.
OdpowiedzUsuńBatiste Cherry mam, niedawno w Hebe kupiłam mini wersję na próbe i teraz kupię duża wersję, bo tak jak piszesz, jest super :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie wersja Cherry jest genialna ;)
UsuńPierwszy raz spotykam się z odżywką w takiej formie :) Ciekawy produkt, ale raczej zbędny :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie używałam suchych szamponów do włosów ale planuję zakup jakiegoś na kolejny służbowy wyjazd i kilkudniową podróż autem ;/
OdpowiedzUsuńOj niw używałam ale zawsze sobie powtarzam, że w końcu muszę kupić ;)
OdpowiedzUsuńO suchej odżywce jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego suchego szamponu, a tym bardziej odżywki ;)
OdpowiedzUsuńBatiste miałam ale suchy szampon i inny zapach, teraz muszę kupić ponownie.. wybiorę jakiś inny .. a o suchej odżywce nie miałam pojęcia, rozejrzę się.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji używać takich specyfików,ale kto wie
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale chyba mnie nie przekonuje:)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tą odżywką, ot z ciekawości ;) a suche szampony uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Najczęściej uzywam ich rano, gdy umyję włosy wieczorem i po nocy grzywka jest oklapnięta i cała z kremu ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam pojęcia, że jest sucha odżywka;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Suchego szamponu używam doraźnie, gdy akurat nie mam możliwości umycia włosów. Przy małym dziecku tak czasem bywa. Ale sucha odżywka to już moim zdaniem gruba przesada.
OdpowiedzUsuńZa suchym szamponem nie przepada skóra mojej głowy, a taka forma odżywki nie przekonuje z kolei mnie :) Także zakupy ze stajni Batiste mi na razie nie grożą :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Lubię szampony Batiste, ale wersji Cherry jeszcze nie miałam. Następnym razem na nią właśnie się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńCzego to ludzie nie wymyślą :D Ja mam suchy szampon dokładnie ten sam, który pokazałaś na pierwszym zdjęciu, ale jakoś...nie często go używam. Tylko w sytuacjach absolutnie awaryjnych :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o odżywce w formie mgiełki. Swoją drogą to bardzo praktyczne rozwiązanie dla zabieganych.
OdpowiedzUsuńu mnie w mieście budują nową galerię, gdzie ma być Hebe i w końcu będe mogła wypróbować ten suchy szampon!
OdpowiedzUsuńobserwuję. :)
A ja akurat zapachu Cherry nie lubię :) A forma odżywki bardzo ciekawa. Zawsze muszę mieć jakąś do spryskiwania, bo czasem nie chce mi się nakładać normalnej :)
OdpowiedzUsuńCherry to moja ulubiona wersja, mimo, że bieli mi włosy. Kupiłam wersję do włosów ciemnych, ale jakoś nie mogę się przekonać. Hmm na odżywkę chyba się nie skuszę, staram się ograniczać obciążanie włosów takimi produktami do minimum (jak odżywka to tylko do spłukiwania).
OdpowiedzUsuń