Witam Was Kochani!
Jak już wczesniej wspominałam jestem fanką olejku arganowego. Uwielbiam go w czystej postaci. Dodaje go zimowa porą do kremu kiedy czuje ze moja skóra jest przesuszona, do maseczek, jak rownież aplikuje go na koncowki wlosow. Miałam okazję dostać olejek arganowy z firmy Bielenda w prezencie. Jakim produktem sie okazal zaraz sie o nim dowiecie nieco więcej.
Bielenda drogocenny olejek arganowy |
OPAKOWANIE I WYGLĄD:
Plastikowa butelka w kolorze jasnego brązu. Pojemność butelki to 150ml. Zaopatrzona w atomizer. Schludna szata graficzna, przyjemna dla oka. Sama butelka jest dość lekka. Kształt butelczyny dość ciekawy, ale nie do końca wygodny jak dla mnie.
Bieledna olejek arganowy |
Bielenda drogocenny olejek arganowy |
KONSYSTENCJA:
Jak sama nazwa wskazuje olejek. Nie jest to typowy olej ale olejek czyli bardziej lżejsza wersja. Na zdjęciu troszk trudno go zauważyć, ale jak się głębiej przyjrzycie to ma taki żółtawy kolor.
Bielenda olejek arganowy |
ZAPACH:
Bardzo ladnie pachnie zbliżony zapach z nuta wanilii. Nie jest to naturalny zapach olejku arganowego czyli nieco nieprzyjemny, a bardziej powiedziałabym zabarwiony innym zapachem, poprostu podrobiony jak dla mnie.
SKŁAD:
MOJA OPINIA I SPOSTRZEŻENIA:
Szczerze i otwarcie hmmm ja na taki olejek arganowy się nie piszę. Lubie owszem ładnie pachnące kosmetyki, ale lubię też kiedy działają w dobroczynny sposób na moje ciało.
Producent zapewnia nas, że jest to produkt 3w1 czyli: SATYNOWA SKÓRA, GŁADKA CERA, JEDWABISTE WŁOSY
Jeśli miałabym być szczera to ja tego efektu nie zauważyłam. Skóra owszem była nawilżona, ale jak dla mnie bardziej oblepiona tłustym olejekiem. Nie zauważyłam miażdżących efektów. Gładka cera hmmm raczej zapchana po pierwym użyciu. Jedwabiste włosy to ja mam wtedy kiedy używam zwykłego naturalnego olejku arganowego lub oleju kokosowego. Jak dla mnie produkt trafiony niczym kulą w płot. Do tego nieporęczne opakowanie. Jak już mamy oblepione ręce tym tłustym olejkiem i chcemy zaaplikować go więcej to życzę powodzenia w używaniu atomizera. Jesli już nas coś strzeli i zaczniemy klnąć chcąc otworzyć butelkę to dochodzimy do wniosku, a po jaki grom potrzebne nam te udoskonalenia. Jakby nie można było zamknąć produkt w normalnej butelce z zakrętką. Jedynym pozytywem tego produktu jest zapach nic więcej, ale jak wcześniej napisałam co mi po zapachu jeśli produkt się nie sprawdza. Dla mnie niestesty ten olejek od Bielendy nie jest żadnym drogocennym produktem.
A czy Wy mieliście już okazję przetestować ten olejek? Czy jednak stawiacie na naturlanego oleje?
Dajcie znać chętnie dowiem się o Waszych ulubionych olejkach.
Pozdrawiam serdecznie
Mama małego Szkraba
nie znam tego olejku, ale słyszałam już, ze nie szczególnie się on sprawdza..
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to nawet on koło arganowego oleju nie stał
Usuńja podobnie jak Ty uwielbiam olejek arganowy ! tego nie miałam okazji używać, szkoda ,że nie jesteś zadowolona, zapach mnie kusi niemniej jednak :)
OdpowiedzUsuńŁadnie pachnie ale cóż tylko pachnie a reszta hmmm bez komentarza
UsuńMiałam ten olejek i fakt, pachnie ładnie, ale do włosów w ogóle się nie sprawdza..
OdpowiedzUsuńU mnie nie spisuje sie ten olejek pod żadnym względem
Usuńno cóż, jak widać opis piękny, a wcale już tak dobrze się nie sprawdza...
OdpowiedzUsuńOpis piękny ale co z tego ze nie spisuje sie na skórze
UsuńSzczerze to go oglądałam i rozśmieszył mnie napis drogocenny;) hihi:D mam swój ulubiony arganowy z Organique jest bezzapachowy, ale mi to bardzo odpowiada.
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) ten olejek co ładnie nie pachnie to jest drogocenny ale ten jest perfumowany i nigdy nie stał obok naturalnego olejku
UsuńW takim razie nie mam na niego ochoty :)
OdpowiedzUsuńSzkoda go nawet do koszyka wziazc ze sklepowej polki
UsuńMiałam go jako pierwszy w swojej łazience, podobał mi ale używałabym jedynie do ciała i byłam zadowolona. Ostatnio miałam wersję z Awokado i zapach przypadł mi bardziej do gustu.
OdpowiedzUsuńA i mnie ten olejek sie kompletnie nie sprawdził
UsuńCzytałam o nim już bardzo różne opinie, ale szczerzę mówiąc jakoś mnie nie kusi i jak widzę, chyba dobrze ;)
OdpowiedzUsuńZwykły olejek arganowy daje lepsze efekty niż ten niby drogocenny który jest perfumowany
UsuńMam już serdecznie dość kosmetyków z tym specyfikiem. Wszędzie jest o nich głośno i pełno. Mnie żaden kosmetyk z olejkiem arganowym nie złapał za serce.
OdpowiedzUsuńMi sie wydaje ze jak na pudeleczku bedie napis olejek arganowy to jest to dobry chwyt marketingowy i latwiej jest wcisnac produkt :) Sama bardzo lubie olejek arganowy ale w czystej postaci
Usuńmiałam go, całkiem fajnie się sprawdzał u mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa z niego nie byłam zadowolona
UsuńJakoś niespecjalnie mnie ciągnie do niego. Na oleje / czy olejki muszę mieć ochotę
OdpowiedzUsuńNie każdy oleje lubi, latem tylko na włosy a zima aplikuje na całe ciało
UsuńPawiem Ci ,że ja wolę po prostu stosować czyste oleje lub wyczarować obie z nich jakaś mieszankę, te kupne kosmetyki z dodatkiem np, olejku arganowego to jednak mało fajne są . Dla mnie zwykły chwyt marketingowy a ceny nie małe
OdpowiedzUsuńDokładnie mam podobne zdanie naturalny olejek nie będzie ładnie pachnieć
UsuńCzyli nie jest wart mojej uwagi ;]
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie rozczarujesz sie nim
UsuńJa jeśli już mam ochotę na olejek arganowy, to wolę używać takiego w czystej postaci - przynajmniej mam pewność, że to na pewno to, co chciałabym używać. Tutaj pewnie oleju arganowego jest kilka kropli.
OdpowiedzUsuńMasz racje zgodzę sie z Tobą ze być może ten olejek ma kilka kropli a może wcale nie ma bo tak ładnie pachnie ze nawet nie stał ten produkt przy oleju arganowym
Usuńnie miałam nigdy tego olejku, chociaż przyznam, że swego czasu mocno mnie kusił
OdpowiedzUsuńTo dobrze ze sie nie zdecydowałaś na niego
UsuńZ tym olejkiem nigdy się nie spotkałam i jakoś nie żałuję..
OdpowiedzUsuńNie warto go nawet próbować
UsuńMoje włosy kochają olejek arganowy ale tej wersji jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMoje tez kochają olej arganowy ale w naturalnej postaci
UsuńProduktu nie znam, ale chyba niczego nie straciłam ;p
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie straciłas nic
UsuńMiałam z tej serii Awokado bodaj :) Był podobnie jak ten miły w użyciu, pachnący, ale poza tym bez rewelacji :)
OdpowiedzUsuńWidzę ze mamy podobne odczucia
UsuńNa twarz bym go pewnie nie stosowała, bo lepiej radzą sobie naturalne olejki. Taką tłustą warstwę zostawia mi na ciele olejek do opalania Eveline, też ładnie pachnie ale ta tłustość mnie wkurza
OdpowiedzUsuńNie lubię tlusciochow okropne są
UsuńSzkoda, że się u Ciebie nie sprawdził. A już miałam nadzieję, że będzie tak wspaniały jak obiecuje producent ;)
OdpowiedzUsuńjestem fanką tego typu olejków, na razie suchy miałam tylko z eveline. jestem ciekawa czy ten , który prezentujesz u mnie by się sprawdził. mam suchą skórę więc max 1 raz w tygodniu mogłabym gu używać
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalny olejek arganowy, zwłaszcza na skórę ma zbawienny wpływ. Szkoda, że ten produkt do pięt mu nie dorasta
OdpowiedzUsuńMam ten olejek i powiem Ci , że jest świetny ale na opalanie!!!
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie przepadam za tą marką. Miałam kilka ich produktów i nie byłam do końca zadowolona.
OdpowiedzUsuńciekawy ten kosmetyk:)
OdpowiedzUsuń