niedziela, 21 lipca 2013

Korektor Lasting Perfection od Collection 2000

Witajcie 
  Długi czas szukałam dobrego i niedrogiego korektora. Moje poszukiwania kończyły się fiaskiem. Pewnego razu będąc w Superdrugu, spojrzałam na szafę kosmetyczną Collection2000. Tam właśnie przyjrzałam się temu korektorowi Lasting Perfection. Nie żałowałam, że go wzięłam do swojego koszyka. A dlaczego zaraz Wam wyjaśnię?

Collection2000 korektor

OPAKOWANIE I WYGLĄD:
Opakowanie przypomina wyglądem błyszczyk z gąbeczką. Tyle, że nie jest to błyszczyk, a korektor. Wygodna w użyciu gąbeczka, za pomocą której prosto możemy aplikować korektor na twarz. Patyczek na którym jest umieszczona gąbeczka jest standardowej długości co też jest wygodne w czasie nakładania go na nasze niedoskonałości. Uważam, że jeśli chodzi o zachowanie higieny gąbeczki możemy co jakiś czas przemyć ją mydłem antybakteryjnym, wysuszyć i dalej zamknąć z buteleczce chroniąc przed bakteriami.

Collection2000
Jeśli chodzi o wygląd muszę przyznać, że napisy na opakowaniu są wykonane z bardzo słabo ze słabego tuszu, gdyż po kilkakrotnym użyciu, trzymaniu opakowania w dłoni niestety literki się zacierają i znikają z opakowania.

KONSYSTENCJA:
Sam korektor jest dość zbity i treściwy. Nie jest on ciężki w sensie konsystencji, powiedziałabym, że jest dość lekki. 

KOLOR:
Kolor, który wybrałam to kolor oznaczony numerkiem 2 o nazwie light. Dla mnie jak najbardziej trafiony.

Light 2

Collection2000 Lasting Perfection
Jest to odcień dość ciepły, nieco zbliżony do kolorku brzoskwini z taka delikatną nutą różu.

CENA:ok. Ł 4,5

MOJA OPINIA I SPOSTRZEŻENIA:
Jeśli chodzi o sam korektor jestem z niego bardzo zadowolona. Bardzo dobrze kryje cienie pod oczami oraz liczne niedoskonałości w postaci krostek, blizn, zaczerwienień bądź też jakichkolwiek przebarwień na skórze twarzy. Moim zdaniem spisuje się na medal. Doskonale współpracuje z sypkimi pudrami oraz podkładami. Nie roluje się, trzyma się dość długo na skórze. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Jest naprawdę rewelacyjny i nie wyobrażam sobie poszukiwania jakiegokolwiek innego korektora. Jest godny polecenia dla wszystkich osób, które potrzebują dobrego krycia niedoskonałości. Jeśli chodzi o mnie pasuje mi ten korektor pod każdym względem cenowym, jakościowym i nawet pod względem aplikacji jest wygodny i poręczny.

A czy Wy miałyście już okazję poznać korektor Last Perfection od Collection2000? A może są lepsi od niego i godni polecenia? Czekam na Wasze opinie? 

Pozdrawiam Wasza


28 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam paletkę korektorów z Oriflame. Wszystkie kolory w jednym miejscu, dobrze kryją. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy odnajduje swoje idealne kosmetyki. Ja nie znam za bardzo Oriflame mam mniejszy do nich dostęp niestety.

      Usuń
  2. wygląda naprawdę świetnie. nie wiem na ile zdjęcia oddają rzeczywistość, ale wydaje się że ma świetną konsystencję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak nie jest zbity i ciężki jest lekki, jestem z niego zadowolona :)

      Usuń
  3. świetnie się prezentuje, sama też chętnie bym się skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam kiedyś o nim, że jest bardzo podobny jak korektor z Mac, ale nie dam sobie ręki uciąć. Jest niezły nie narzekam długo się trzyma na buźce :)

      Usuń
  4. nie znam tego korektora ale bardzo lubię w takiej formie:) ta gąbeczka jest idealna :) ale niestety zauważam mniejszą wydajność korektora , bo nie wygrzebie się go do końca:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż Kochana zawsze jest coś za coś, zawsze znajdziemy jakiś minus w każdym kosmetyku niestety :(

      Usuń
  5. Nie miałam go, ale cieszę się, że Ci służy:)
    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Służy, służy jestem naprawdę z niego zadowolona :)

      Usuń
  6. Ciekawy ten korektor, chociaz moim ulubiencem jest Burzujek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Kochana mój ulubiony podklad to Burzujek ;) ale korektor jednak na razie ten ;)

      Usuń
  7. Obecnie stosuję Rival de Loop, Natural Touch Concealer i przyznam, że jestem z niego nieprzeciętnie zadowolona. Od pierwszego użycia byłam nim zachwycona, ale przede wszystkim bardzo zaskoczona, że wypada nieporównywalnie lepiej na tle swoich droższych kolegów po fachu.
    Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się chwali. Jeśli chodzi o Rival de Loop ampułek używam bardzo mi pasuję, a korektora niestety nie znam :(

      Usuń
  8. Wiele dobrego na jego temat już czytałam - ciągle sobie o nim zapominam, będę musiała kiedyś wypróbować :)
    Ja bardzo lubię korektor BB z Bell, wersja mineralna też jest niezła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam również pochlebne opinie o BB Bell :)

      Usuń
  9. uwielbiam takie korektory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie narzekam naprawdę godny polecenia :) Bardzo dobrze kryje i dłuuugo utrzymuje się na buźce

      Usuń
  10. W takim razie powinnam zajrzeć na Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety, nie miałam jeszcze okazji wypróbować tego kosmetyku. Szkoda, że nie jest dostępny w Polsce :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, bo jest naprawdę godny uwagi :)

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Szkoda naprawdę jestem z niego bardzo zadowolona :)

      Usuń
  13. a ja nigdy nie używam takich kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to tylko pozazdrościć i obyś nie musiała po niego sięgać

      Usuń
  14. też go mam, nawet w tym samym odcieniu ;D
    na początku nie za bardzo mi się on podobał, z czasem się do niego przekonałam, ale jak dla mnie to jest on trochę za ciężki

    OdpowiedzUsuń