niedziela, 6 października 2013

Maybelline Color Tattoo - Gold Pink

Witajcie Kochani!
Za oknem świeci jesienne słoneczko. A ja niedzielę rozpoczynam od napisania postu i zrecenzowania Wam cienia do powiek Maybelline Color Tattoo o kolorze Gold Pink.
Jakiś czas temu kiedy pojawiły się te magiczne cienie w słoiczkach od Maybelline, przechodziłam obok nich kilka razy i zawsze jakoś je omijałam. Pewnej niedzieli kupując płyn do soczewek podeszłam do szafy z kolorówką Maybelline i zaczęłam macać wszystkie cienie w słoiczkach testowych. Podobał mi się piękny brąz, złoto, ale koniec końców zainteresował mnie cień o kolorze delikatnego różu. Po krótkiej chwili słoiczek znalazł się w moim koszyku i takim sposobem dzisiaj przychodzę do Was z jego recenzją. 

Maybelline Color Tatto 65- Pink Gold
 Cień Maybelline Color Tattoo zamknięty w wygodnym słoiczku. Opakowanie nie jest duże dlatego też nie zajmuje za wiele miejsca w kosmetyczce. Wygodny do zabierania go w podróż.

Maybelline Color Tattoo 65 Pink Gold
Maybelline Color Tattoo

Jeśli chodzi o samą aplikację to ja go aplikuje na powiekę palcem tak mi chyba najwygodniej. Czasami używam pędzelka do cieni, ale chyba z lenistwa wygodniej mi aplikować go palcem prosto na powiekę. Aplikując go na powiekę nie używam bazy pod cienie. Jest tak dobry, że jej nie potrzebuje. Makijaż wykonany z rana, wieczorem nie różni się niczym.
 Cień doskonale i długo utrzymuje się na oku. Nie roluje się, nie ściera się. Nie trzeba kilka razy go poprawiać w załamaniu oka.
 Za to pięknie, delikatnie się mieni w słońcu i cały makijaż wygląda bardzo świeżo. Jest niesamowicie wydajny nie potrzebujemy go dużo żeby nałożyć i później cieszyć się efektem na oku. Możemy stopniować nasycenie koloru. Jeśli chcemy uzyskać delikatny makijaż nakładamy go troszkę mniej, jeśli chcemy bardziej wyraźniej nakładamy go więcej.
Jeśli chodzi o demakijaż nie ma z nim najmniejszego problemu. Płyn micelarny lub mleczko zmywa go bardzo doskonale. Nie zauważyłam również by ten cień mnie uczulał, podrażniał lub oczy mi łzawiły. Naprawdę świetny cień o kremowo - żelowej konsystencji.  

Maybelline Color Tattoo 65 Pink Gold
 Kolor 65 Pink Gold jest delikatnym pudrowym różem, nie jest to wściekły róż, ale równie pięknie prezentuje się na oku. Moim zdaniem piękny kolor, który nadaje się na każdą porę roku. 

A Czy Wy już Kochani macie go w swoich kosmetyczkach?Co o nim sądzicie?
Pozdrawiam Was słonecznie i niedzielnie 

Wasza




51 komentarzy:

  1. śliczny kolor, lubię takie delikatne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się bardzo podoba :) Jest niesamowicie wygodny do aplikacji i naprawdę długo się utrzymuje :)

      Usuń
  2. Piękny kolor. Chyba nawet na policzki by się nadał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam, ale podoba mi się niezmiernie :)

      Usuń
  3. ładny kolor, ale jeszcze nie miałam tych cieni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cienie są świetne szkoda, że nie mają typowo cielistego chętnie bym taki kupiła od razu :)

      Usuń
  4. Przepiękny kolorek! Sama nie mam cieni z tej serii - jakoś nie przepadam za cieniami w kremie / musie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też byłam do tego typu cieni uprzedzona, ale się przekonałam i są godne uwagi :)

      Usuń
  5. Nie spotkałam się z tym kolorkiem jeszcze, ale jest piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Kolor bardzo mi sie spodobał ;) a konsystencja jest świetna ;)

      Usuń
  7. Wspaniały? Gdzie zakupiony? W polskich drogeriach nie widziałam tego koloru.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorek kupiony w UK, myślałam ze w Polsce są wszystkie kolory ;)

      Usuń
    2. Niestety wielu kolorów nie ma a szkoda bo ten mi się spodobał, piękny jest jeszcze gold.

      Usuń
  8. Ale piękny odcień! Uwielbiam Color Tattoo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, ze świetne rozwiazanie cieni ;) kremowo-żelowa formuła ;)

      Usuń
  9. Jakoś nigdy nie miałam różu z Maybeline;)

    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny kolor, mam taki niebieski i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam, ale uważam, że pudrowy odcień jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oooo, nie widzę się zupełnie w takim kolorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest zły ten kolorek ;) być może kiedyś sie skusisz Kochana ;)

      Usuń
  13. Super kolorek! Ja mam tylko jeden permanent taupe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby by był typowo cielisty taki nudziak to kupilabym w ciemno od razu ;)

      Usuń
  14. Monisiu bardzo kusisz tym cieniem ;-)
    Wybrałaś śliczny kolor, chętnie bym go na sobie wypróbowała, pewnie się skuszę :-) Bo cienie w kremie uwielbiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Justys polecam naprawdę jest niezły :) kolor tez jest ok jak sie skusisz Kochana to bedziesz zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawią mnie te cienie, naczytałam się o nich wiele dobrego :) Wybrałaś bardzo ładny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kolor podoba mi się bardzo :) a zakup tych cieni polecam :)

      Usuń
  17. Nie mam w kosmetyczce ale wydaje się fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Odpowiedzi
    1. Dziękuje kolor jest delikatny kobiecy jak najbardziej ;)

      Usuń
  19. Mam w planach się w któryś z tych cieni zaopatrzyć :-) Co prawda to pewnie nie będzie ten kolorek bo w różu mi źle, ale jakiś beż przygarnę z z chęcią :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny! Powiedz Ty mi czemu ja nie mam jeszcze zadnego cienia z tej serii?xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie wiem Kochana ale nie czekaj tylko kup sobie i wypróbuj końiecznie ;)

      Usuń
  21. Bardzo delikatny ale ładny :)

    OdpowiedzUsuń