Dzisiaj kilka słów wyjaśnienia. Nie chcę się tłumaczyć dlaczego taka długa cisza z mojej strony. Pojawiły się myśli o zawieszeniu bloga i niepisaniu. Gdzieś mi uciekły myśli, słowa, dopadło zmęczenie i brak czasu. Ale czy tak naprawdę chcę już zakończyć swoją drogę blogowania. Hmmm nie chcę tego jeszcze nie teraz... Bardzo tęsknię za blogowaniem i za Wami. To, że nie zostawiam po sobie znaków w formie komentarzy na Waszych blogach to wcale nie znaczy, że na nie nie zaglądam. Obiecuje Wam, że niedługo postaram się to wszystko nadrobić i wrócić do Was. Tymczasem dajcie mi jeszcze troszkę czasu, a później wracam do Was.
Pozdrawiam Was cieplutko
Stęskniona Mama małego Szkraba
Wasza
P.S. Jeśli jesteście na Instagramie zapraszam Was na mój profil monikachow
