poniedziałek, 21 lipca 2014

Nowości kosmetyczne lipca...

Cześć Wszystkim!
Kochani moi dzisiaj pokaże Wam co zakupiłam w lipcu do swojej kosmetyczki.
Dalej trzymam się tego, że zużywam na bieżąco, a kupuje tylko to co jest mi niezbędne.
Zapraszam Was do mojej lipcowej kosmetyczki.

Nowości lipca:Veet, Sally Hansen, Garnier, Collcection, Loreal, Batiste, V05
Jeśli chodzi o kosmetyki do depilacji jestem bardzo sceptycznie nastawiona do nich. Nie wiem dlaczego, ale uległam firmie Veet i kremowi do depilacji pod prysznic. Zobaczymy czy okaże się ulubieńcem, czy go znienawidzę, bo bedzie to bubel?

Veet krem do depilacji pod prysznic
Ach Sally Hansen i słynny żel do usuwania skórek. Miałam go na swojej liście chciejstw w momencie kiedy pojadę do Polski. Ku mojejmu zaskoczeniu znalazłam go w swoim lokalnym Bootsie tylko dlatego, że wstawiona została cała szafa firmy Sally Hansen juupi!!! 

Sally Hansen

Toniki z firmy Garnier lubię. Poprzedni, który miałam był z ekstraktem z winogron, tym razem kupiłam sobie tonik, ale do cery wrażliwej bezzapachowy.

Garnier tonik Simply Essentials

Poszłam tylko zakupić mój ulubiony korektor z firmy Collection, a wróciłam i z korektorem i z pudrem Lasting Perfection.

Lasting Perfection puder i korektor

Skusiłam się też na lakier do włosów Loreal Elnett Satin. Muszę przyznać, że już po pierwszym razie nie żałuje jego zakupu. Co prawda to małe opakowanie, ale wiem, że następne będzie pełnowymiarowe.

Loreal Elnett Satin
Do torebki kupiłam też małe opakowanie suchego szamponu Batiste czasami warto mieć taką alternatywę w sytuacji awaryjnej.

Batsite
A na koniec olejki do włosów firmy V05 kupiłam je jedynie dlatego, że za 4 olejki zapłaciłam Ł1 dlatego też wzięłam dwa opakowania.

V05 olejki do włosów

Na koniec zostawiłam Wam moje skarby z Lush. Nie mogłam się oprzeć i musiałam kupić Aqua Marine, Fresh Farmacy mydełko i poprosiłam o próbkę peelingu Ocean Salt.

Aqua Marina, Ocean Salt, Fresh Farmacy

To by było na tyle z moich nowości lipcowych. Nie będę Wam obiecywać, że pojawią się bardzo szybko recenzje, bo to tylko zależy od mojego małego Szkraba i jego humoru, choć naprawdę czasami bardzo bym chciała coś naskrobać, ale niestety czas mam ograniczony. Na pierwszym miejscu moja Ptaszyna.


A co w Waszych kosmetyczkach nowego pojawiło się w lipcu?
Pozdrawiam Was z gorącej Anglii 
Mama małego Szkraba
Wasza 





40 komentarzy:

  1. Fajne nowości, zamierzam sobie kupić ten preparat do usuwania skórek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci serdecznie następny post będzie właśnie jemu poświęcony

      Usuń
  2. ciekawe ile kosztuje u nas ten zel do skórek

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zakupy! Żel do skórek SH sobie chwalę, a skarby Lusha chętnie bym przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Lusha bardzo lubie ale nie wszystkie produkty

      Usuń
  4. Przydałby mi się taki mały Batiste :) U mnie lipiec zakupowo był spokojny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały Batiste jest bardzo przydatny zwłaszcza do torebki

      Usuń
  5. Miałam kiedyś lakier Elnett i też go polubiłam :) Fajne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne nowości, niczego z nich nie znam :) Ciekawa jestem pudru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puder bardzo lubie niedługo o nim będzie post

      Usuń
  7. Świetne nowości :) Żel do skórek SH lubię już od dawna i nic innego nie kupuję. Jestem również ciekawa tego kremu do depilacji pod prysznic - sama używam kremów głównie na strefę bikini, ale od czasu do czasu taki krem by się przydał również na nogi :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama tez jestem ciekawa jak sie sprawdzi ten krem pod prysznic firmy Veet

      Usuń
  8. Zazdroszczę Lusha i korektora z Collection, który bardzo chce przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lush jest świetny a korektor polecam polecam i jeszcze raz polecam jest genialny

      Usuń
  9. O widzę tu parę znajomych produktów:) miłego testowania:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ten preparat do usuwania skórek i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne nowości!
    Monisiu, ja mam ten lakier do włosów Elnett i uwielbiam go! Jest świetny :-)
    Mam nadzieję, że Veet się sprawdzi! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko lakier rzeczywiście jest cudowny naprawdę ;) a co do Veeta to zobaczymy

      Usuń
  12. Zakupy bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre produkty sa nowe mam nadzieje ze bedą ciekawe

      Usuń
  13. Organizuj się kochana, bo im szkrab będzie większy, tym bardziej absorbujący :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo udane zakupki ! uwielbiam ten żel do skórek SH :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ten zel do skórek jest mega fajny ;)

      Usuń
  15. ja używam odkąd pamiętam zielonego garniera.. kazda proba zmiany u mnie konczyla sie nienajlepiej ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Garniera zielony jest świetny ale ten dla wrazliwcow tez jest ok

      Usuń
  16. chętnie przetestowałabym coś z Lush :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdroszczę kosmetyków z Lush, u mnie Veet niestety okazał się bublem;( nie radzi sobie z krótkimi włoskami i jest mało wydajny, jedyny plus że nie podrażnił mojej skóry. Mam nadzieję,że u Ciebie spisze się lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy co z tym Veetem musze przetestować go na sobie

      Usuń
  18. zupełnie nie mam przekonania do firmy Veet, moim zdaniem ich produkty są mocno przereklamowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uzywalam go jeszcze jak tak tylko pouzywam napewno pojawi sie recenzja :)

      Usuń